Wiersz o tym, dla którego podobno "Polska jest najważniejsza"....
Jam największy patriota!
Kto ma czelność tu zaprzeczyć,
Ten skończony jest idiota,
I nikczemnik niech się leczy!
Zawsze wiem gdzie leży racja
Czuję lepiej niż ktokolwiek,
Czego pragnie polska nacja,
Bo genialny ze mnie człowiek…
Poskąpiła mi natura,
Ładnej buzi i postury,
Za to ego mam dorodne,
Jak Ziemianin rzadko który…
Czas w galopie dzikim pędzi,
Szósty krzyżyk kark przygniata,
Żądza władzy spać nie daje,
Fiasko z pechem się przeplata…
Pałac ma już lokatora,
Smak porażki krzywi usta,
Przyszłość mgłą spowita gęstą,
Zdrada czyha, w sercu pustka…
Głupi naród się nie poznał,
Nawet swoi w kątach knują,
Nie wiadomo czy przyjaciel
Nie okaże się być szują…
Komu wojnę dziś wytoczyć,
Czym zaskoczyć media jutro…?
Aby w centrum być uwagi
Szalonemu nie jest trudno…